29 kwi 2012

Top 10 - ulubione animacje


Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień na blogu KREATYWY
Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych animacji!



W końcu trafił się u Kreatywy ranking, który mogę spokojnie zrobić i u siebie na blogu :)
Animacje to fajna sprawa - w czasach dzieciństwa były nieodłącznym elementem rozkładu dnia, a z czasem odkryłam, że "bajki" to nie tylko jedynkowe wieczorynki. Co prawda ostatnio historia zatoczyła koło i razem z córcią oglądam wszelakie Gumisie, Smerfy czy Kubusie Puchatki wszelakiej maści, ale w moim Top 10 znajdziecie kilka pozycji, których zdecydowanie nie puściłabym swojej Lusi :)
Ja to zwykle bywa, kolejność poszczególnych animacji jest jak najbardziej przypadkowa :)

28 kwi 2012

"Vertical", Rafał Kosik



Tytuł: Vertical
Autor: Rafał Kosik
Wydawnictwo: Powergraph
Data wydania: 06. 04. 2012 r.
Ilość stron: 440
Moja ocena: 5/6

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła – to słyszą zbyt dociekliwe dzieci, pytające dorosłych „dlaczego…”. Często po kilku takich wymijających odpowiedziach dziecięca ciekawość świata zostaje stłamszona lub po prostu zyskuje ono na tyle dostępnej wiedzy, że zaprzestaje poszukiwania sensu wszystkiego. Jednak  zdarzają się jednostki, które dochodzą do wniosku, że powszechnie przyjęte wartości okazują się co najmniej wątpliwe lub wręcz niemożliwe do zaakceptowania. Poszukiwanie odpowiedzi na nurtujące człowieka pytania może się okazać niebezpieczne, nie tylko ze względu na skostniałe systemy edukacji, ale także ze względu na wnioski, do których można dojść podczas poszukiwań. O młodzieńczej ciekawości świata, buncie przeciwko ogólnie przyjętym normom i ryzyku, jakie niesie ze sobą nadmierna ciekawość, opowiada nam Vertical, druga powieść Rafała Kosika, wznowiona w tym roku przez wydawnictwo Powergraph.

24 kwi 2012

"Księżyc Prawdopodobieństwa" Nancy Kress


Tytuł: Księżyc Prawdopodobieństwa
Autor: Nancy Kress
Cykl Wydawniczy: Prawdopodobieństwo, tom 1
Wydawnictwo: Almaz
Data wydania: 12. 04. 2012 r.
Ilość stron: 272
Moja ocena: 5,5/6

Po znakomitym starcie z samodzielną książką Bogowie są śmiertelni, wydawnictwo Almaz oferuje nam Księżyc Prawdopodobieństwa, pierwszy tom trylogii Prawdopodobieństwo. Cykl autorstwa Nancy Kress został napisany po sukcesie opowiadania Kwiaty więzienia Aulit, które to w 1997 roku nagrodzone zostało Nebulą. Wydawać by się mogło, że takie posunięcie jest dość ryzykowne: często autorzy nagradzani za krótkie formy literackie nie potrafią odnaleźć się w pełnowymiarowych powieściach. Tymczasem Nancy Kress nie dość, że rozbudowała swoją wizję, to dodatkowo historia ta rozłożona została na trzy tomy. Jednak, biorąc pod uwagę sukces poprzedniej trylogii autorki, również zapoczątkowanej pojedynczym opowiadaniem, obawy zdają się być bezpodstawne, a już pierwsze kilkanaście stron Księżyca Prawdopodobieństwa rozwiewają je całkowicie. 

22 kwi 2012

"Wróżebna Machina" Terry Goodkind


Tytuł: Wróżebna Machina
Autor: Terry Goodkind
Cykl Wydawniczy: Miecz Prawdy, tom 12
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 21. 02. 2012 r.
Ilość stron: 360
Moja ocena: 2/6

Autorzy fantasy lubują się w pisaniu cykli, niemal każde „wielkie” dzieło to nic innego jak trylogia, saga czy seria. Wielbiciele konkretnych światów z utęsknieniem oczekują na kolejne przygody ulubionych bohaterów i nie wyobrażają sobie możliwości przeczytania serii bez zachowania odpowiedniej chronologii. Zdarzają się jednak odstępcy od tej reguły (i do nich zalicza się wasza skromna recenzentka), którzy lubią poznawać sagi od losowo wybranego tomu z myślą, że jeśli środek historii przypadnie im do gustu, to ze spokojem mogą zacząć czytać całość wedle ustalonego porządku. System ten wbrew pozorom okazuje się nad wyraz sprawny, pozostaje nam tylko pytanie, czy lektura 12 części „Miecza Prawdy” zachęciła mnie do zapoznania się z poprzednimi jedenastoma? 

21 kwi 2012

Pożegnanie z Światem Siedmiu Zwierząt: "Imię Bestii: Odejście Smoka" Nik Pierumow


Tytuł: Imię Bestii: Odejście Smoka
Autor: Nik Pierumow
Cykl Wydawniczy: Siedem Zwierząt Rajlegu, tom 4
Wydawnictwo: Solaris
Data wydania: 22. 02. 2012 r.
Ilość stron: 408
Moja ocena: 3/6

Nik Pierumow z powodzeniem wikłał nas w swoje wizje przez trzy kolejne tomy Siedmiu Zwierząt Rajlegu, z każdą stroną piętrząc zagadki i niedomówienia. Akcja co rusz nabierała tempa lub wręcz przeciwnie – niemiłosiernie się dłużyła, a i często trudno było dopatrzeć się logicznego sensu poza tym znanym jedynie twórcy cyklu. Z każdą częścią rodziło się w głowie pytanie: jak długo jeszcze rosyjskiemu autorowi uda się wodzić nas i swoich bohaterów za nos i czy tak zwielokrotnione zapętlenie wątków nie sprawi, że zwieńczenie serii okaże się co najmniej równie zagmatwane, a pozorny cel o wiele bardziej miałki niż się z początku wydawało?

16 kwi 2012

Ulubione książki od A do Z

Już dawno nie było u mnie żadnej bloggowej zabawy, ale jakoś ostatnio nie jestem w stanie stworzyć pełnego Kreatywowego rankingu. Tymczasem, u Tiridenth trafiłam na zabawę Ulubione Książki od A do Z i postanowiłam spróbować. Ranking ten opieram na ciągle aktualizowanej półce Ulubione, którą to w pełni możecie zwiedzić klikając TUTAJ. Jak to zwykle u mnie bywa, wybór jest jak najbardziej subiektywny.




Zaczynajmy zatem:
A.   Apokalipsa według Pana Jana, Robert J. Szmidt. Pierwsza przygoda z twórczością pana Roberta, której RECENZJA została podlinkowana na Jego STRONIE
B.   Bóg Imperator Diuny, Frank Herbert. Pierwsza w życiu seria SF przeczytana w całości, jeszcze przed epoką recenzowania, dlatego też nie uraczę was linkiem do mej opinii ^^
C.   Człowiek z Wysokiego Zamku. Philip K. Dick. Dicka przedstawiać nie trzeba, o mojej sympatii do tego pana niektórzy wiedzą doskonale ^^ RECENZJA tej konkretnej książki jest dostępna. W sekrecie przyznam, że przy tej literce Człowiek stoczył zażarty bój z CONANEM 

"Mars" Rafał Kosik



Tytuł: Mars
Autor: Rafał Kosik
Wydawnictwo: Powergraph
Data wydania: 06. 04. 2012 r.
Ilość stron: 432
Moja ocena: 5/6



Rafał Kosik jest pisarzem o ugruntowanej na polskim rynku pozycji: zarówno jego seria Felix, Net i Nika, jak i powieści oraz opowiadania SF cieszą się dużym powodzeniem, były też kilkakrotnie nagradzane. Mars to jego debiutancka powieść, napisana w 2003 roku. Teraz, po 9 latach, dzięki wydawnictwu Powergraph mamy możliwość ponownego zapoznania z tą klasyczną historią SF, opowiadającą o starym jak historia gatunku marzeniu o nowych planetach zasiedlanych przez ludzi. Tym razem na tapecie mamy kolonizację Marsa i próbę terraformowania go do stanu, w którym będzie on zdatny do zamieszkania przez ludzi, a także skutki tych działań.

13 kwi 2012

"Imię Bestii: Spoglądając w Otchłań" Nik Pierumow




Tytuł: Imię Bestii: Spoglądając w Otchłań
Autor: Nik Pierumow
Cykl Wydawniczy: Siedem Zwierząt Rajlegu, tom 3
Wydawnictwo: Solaris
Data wydania: 22. 02. 2012 r.
Ilość stron: 432
Moja ocena: 3/6

Pierwsze dwa tomy Siedmiu Zwierząt Rajlegu już samymi tytułami pozwalały na przewidzenie chociażby zasadniczego rysu fabuły: w Ternie akcja, mimo obecności drużyny przypadkowych przyjaciół, skupiała się na „dhussie, który nie jest dhussem”, a z kolei Aliedora opiewała losy pewnej szlachcianki rzuconej w wir wydarzeń, i, podobnie do naszego kolczastego przyjaciela, cieszącej się niespotykanie dużym zainteresowaniem całego świata. Pod koniec drugiego tomu dwoje tajemniczych bohaterów splotło swe losy, a cała historia po raz kolejny skończyła się w najmniej spodziewanym momencie. Imię Bestii: Spoglądając w Otchłań skupia się przede wszystkim na Ternie i Aliedorze, nie pomijając jednak znanych z pierwszej części serii Ksarbirusa, Neiss, Stein i Brabera. Dodatkowo pojawia się tutaj postać Dygwiła Derrano – szwagra Aliedory, dzięki niej uratowanego przed zombirowaniem i dążącego do powrotu w rodzinne strony. Jak widać, ilość bohaterów trzeciej odsłony Pierumowego świata jest obfita, jednak czy idzie za tym tempo akcji?

11 kwi 2012

Stosik #7 - żyję i mam się dobrze :)

Rzeczy martwe z przyjemnością utrudniają mój kontakt z wami, ale dla chcącego nic trudnego - zakupiłam ostatnio nowy modem, czytam i wracam do formy. Od ostatniego stosiku minął mniej więcej miesiąc, i już się bałam, że w kwietniu będzie bieeednie, ale na szczęście nie jest źle. Oto kilka książek,które trafiły do DRUGIEJ! szuflady :)


Nieco skromniej niż ostatnio, ale perełki się znajdą. Krótko o konkretnych pozycjach:

5 kwi 2012

"Córka Łowcy Demonów" Jana Oliver

Tytuł: Córka Łowcy Demonów
Autor: Jana Oliver
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 28. 02. 2012r
Ilość stron: 396
Moja ocena: 4/6


Romanse paranormalne to gatunek, który ma określoną grupę docelową i bardziej wymagający czytelnicy raczej go unikają. Co jakiś czas jednak pojawiają się pozycje, którym można dać szansę, z nikłą nadzieją, że choć raz uda się trafić na coś, co nie będzie wywoływało zgrzytania zębami przy czytaniu o milionowym powłóczystym spojrzeniu między główną bohaterką a tłumem jej wielbicieli. Do tej pory wynik rozgrywki „Silaqui – paranormalne” był dla tych drugich niekorzystny, ale nie traciłam nadziei na pozycję, która choć trochę wybije się ponad przeciętną i wyrwie z sideł ustalonego szablonu. Sięgając po Córkę Łowcy Demonów nie spodziewałam się fajerwerków i porywającej historii, a raczej bałam się kolejnych godzin straconych na miałką i niewnoszącą nic historię. Obawy okazały się bezpodstawne, a książka Jany Oliver zapewniła mi niezłą dawkę przyjemnej, ale nie banalnej do bólu rozrywki.