9 sty 2013

Eksplorując nieznane, czyli Sil chce czytać science fiction






W tym roku miało obyć się bez większych postanowień i wyzwań (prócz wyzwania 52), bo i czasu mało, i leniwe bydle ze mnie...Ale jako że Fenrir zawsze mnie czymś potrafi zainteresować, to i tym razem dałam się skusić i postanowiłam przyłączyć się do jego wyzwania.
Zasady EKSPLORUJĄC NIEZNANE są banalnie proste: wystarczy w ciągu dwóch miesięcy przeczytać i zrecenzować jedną książkę wpisującą się w nurt science fiction. Wyzwanie trwa do końca 2013 roku i mam nadzieję, że stanie się dla mnie swoistą motywacją. Od jakiegoś czasu coraz bliżej mi do s-f, czytanie książek wymagających większego skupienia niż szablonowe fantasy jest dla mnie okazją na przyjemny masaż szarych komórek. Szczegółowy regulamin przeczytacie TUTAJ, znajdziecie też pomocniczą listę lektur (a jest ich trochę) :) 

Najlepsze jest to, że nie jest ze mną tak źle w materii s-f: niektóre książki wymienione w spisie już dawno przeczytałam (tutaj zaznaczam je na zielono):




  1. "Non stop", Brian W. Aldiss
  2. "Cieplarnia", Brian W. Aldiss
  3. Siwobrody", Brian W. Aldiss
  4. "Trylogia Helikonii", Brian W. Aldiss
  5. "Równi bogom", Isaac Asimov
  6. "Fundacja", Isaac Asimov
  7. "Koniec wieczności", Isaac Asimov
  8. "Eon", Greg Bear
  9. "Radio Darwina", Greg Bear
  10. "Gwiazdy moim przeznaczeniem", Alfred Bester
  11. "Człowiek do przeróbki", Alfred Bester
  12.  "Kwestia sumienia", James Blish
  13. "Mars", Ben Bova
  14. "451 Fahrenheita", Ray Bradbury
  15. "Kroniki marsjańskie", Ray Bradbury
  16. "Człowiek ilustrowany", Ray Bradbury
  17. "Gwiezdny przypływ", David Brin
  18. "Przełęcz. Osada", Kir Bułyczow
  19. "Miasto na Górze", Kir Bułyczow
  20. "Mechaniczna pomarańcza", Anthony Burgess
  21. "Przypowieść o talentach", Octavia E. Butler
  22. "Głupcy", Pat Cadigan
  23. "Gra Endera", Orson Scott Card (recenzja)
  24. "Mówca umarłych", Orson Scott Card (recenzja)
  25. "Cyteen", C. J. Cherryh
  26. "Stacja Podspodzie", C. J. Cherryh
  27. "40000 z Gehenny"C. J. Cherryh
  28. "Śmierć trawy", John Christopher
  29. "Spotkanie z Ramą", Arthur C. Clarke
  30. "Koniec dzieciństwa", Arthur C. Clarke
  31. "Inwazja jaszczurów", Karel Capek
  32. "R.U.R.", Karel Capek
  33. "Babel 17", Samuel R. Delany
  34. "Nova", Samuel R. Delany
  35. "Słoneczna loteria", Philip K. Dick
  36. "Ubik", Philip K. Dick
  37. "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?", Philip K. Dick
  38. "Valis", Philip K. Dick
  39. "Człowiek z Wysokiego Zamku", Philip K. Dick (recenzja)
  40. "Druciarz Galaktyki", Philip K. Dick
  41. "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant", Philip K. Dick
  42. "Trzy stygmaty Palmera Eldrichta", Philip K. Dick
  43. "Diaspora", Greg Egan
  44. "Kwarantanna", Greg Egan
  45. "Miasto permutacji", Greg Egan
  46. "Gdzie wasze ciała porzucone", Philip Jose Farmer
  47. "Neuromancer", William Gibson
  48. "Trylogia Arabeska", Jon Courtenay Grimwodd
  49. "Wieczna wojna", Joe Haldeman
  50. "Przestrzeni! Przestrzeni!", Harry Harrison
  51. "Planeta śmierci", Harry Harrison
  52. "Żołnierze kosmosu", Robert A. Heinlein
  53. "Obcy w obcym kraju", Robert A. Heinlein
  54. "Władcy marionetek", Robert A. Heinlein
  55. "Dzieci Matuzalema", Robert A. Heinlein
  56. "Diuna", Frank Herbert (recenzja) 
  57. "Nowy wspaniały świat", Aldous Huxley
  58. "Wydziedziczeni", Ursula K. Le Guin
  59. "Wędrowiec", Fritz Leiber (w trakcie) :)
  60. "Wielki czas", Fritz Leiber
  61. "Niezwyciężony", Stanisław Lem
  62. "Solaris", Stanisław Lem
  63. "Fiasko", Stanisław Lem
  64. "Wizja lokalna", Stanisław Lem
  65. "Eden", Stanisław Lem
  66. "Powrót z gwiazd", Stanisław Lem
  67. "Beyond Apollo", Barry Malzberg
  68. "Krople światła", Rafael Marin
  69. "Światło się mroczy", George R. R. Martin
  70. "Boża maszyneria", Jack McDevitt
  71. "Stan niewolności", Bujold McMaster
  72. "Sakriversum", Thomas Mielke
  73. "Kantyk dla Leibowitza", Walter M. Miller
  74. "Stuktor Bohra", Linda Nagata
  75. "Pierścień", Larry Niven (recenzja)
  76. "Arsenał", Marek Oramus
  77. "Senni zwycięzcy", Marek Oramus
  78. "Rok 1984", George Orwell
  79. "Gateway", Frederik Pohl
  80. "Człowiek Plus", Frederik Pohl
  81. "Wrota Anubisa", Tim Powers
  82. "Santiago", Mike Resnick
  83. "Czerwony Mars", Kim Stanley Robinson
  84. "Frankenstein", Mary Shelley
  85. "Człowiek w labiryncie", Robert Silverberg
  86. "Czas przemian", Robert Silverberg
  87. "W dół do ziemi", Robert Silverberg
  88. "Księga czaszek", Robert Silverberg
  89. "Zamek Lorda Valentine'a", Robert Silverberg
  90. "Stacja tranzytowa", Clifford D. Simak
  91. "Miasto", Clifford D. Simak
  92. "Transakcja", Clifford D. Simak
  93. "Czas jest najprostszą rzeczą", Clifford D. Simak
  94. "Hyperion", Dan Simmons (recenzja)
  95. "Upadek Hyperiona", Dan Simmons (opinia)
  96. "Dalekie szlaki", Siergiej Sniegow
  97. "Dziwny John", Olaf Stapledon
  98. "Pierwsi i ostatni ludzie", Olaf Stapledon
  99. "Diamentowy wiek", Neal Stephenson
  100. "Zamieć", Neal Stephenson
  101. "Przenicowany świat", A. B. Strugaccy (w trakcie) :)
  102. "Piknik na skraju drogi", A. B. Strugaccy (opinia)
  103. "Trudno być bogiem", A. B. Strugaccy
  104. "Ślimak na zboczu", A. B. Strugaccy
  105. "Poniedziałek zaczyna się w sobotę", A. B. Strugaccy
  106. "Więcej niż człowiek", Theodore Sturgeon
  107. "Rok naszej wojny", Steph Swainston
  108. "Umierająca Ziemia", Jack Vance
  109. "Misja międzyplanetarna", A. E. Van Vogt
  110. "Tytan", John Varley
  111. "20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi", Jules Verne
  112. "Królowa Zimy", Joan D. Vinge
  113. "Ogień nad otchłanią", Vernor Vinge
  114. "Kocia kołyska", Kurt Vonnegut
  115. "Syreny z Tytana", Kurt Vonnegut
  116. "Wehikuł czasu", George Herbert Wells
  117. "Gdy śpiący się budzi", George Herbert Wells
  118. "Niewidzialny człowiek", George Herbert Wells
  119. "Wojna światów", George Herbert Wells
  120. "Tysiącletni sen", James White
  121. "Gdzie dawniej śpiewał ptak", Kate Wilhelm
  122. "Aristoi", Walter Ion Williams
  123. "Metropolita", Walter Ion Williams
  124. "Dzień Sądu Ostatecznego", Connie Willis
  125. "Przejście", Connie Willis
  126. "Trylogia Apostezjon", Edward Wnuk-Lipiński
  127. "Dzień tryfidów", John Wyndham
  128. "Poczwarki", John Wyndham
  129. "Kukułcze jaja z Midwich", John Wyndham
  130. "Limes inferior", Janusz Andrzej Zajdel
  131. "Paradyzja", Janusz Andrzej Zajdel
  132. "Cała prawda o planecie Ksi", Janusz Andrzej Zajdel
  133. "Niebezpieczne wizje", Harlan Ellison
  134. "Rakietowe szlaki", antologia
  135. "Kroki w nieznane 1970 - 1976", antologia
  136. "Trylogia kosmiczna", Andrzej Trepka, Krzysztof Boruń


Trochę jest do nadrobienia, ale mam nadzieję, że w podsumowaniu 2013 roku będzie o przynajmniej 6 zielonych pozycji więcej :D

Planuję założyć osobną podstronę dla tego wyzwania, kto wie, może uda mi się przeczytać nieco więcej niż zakłada minimum?
I to by było na tyle. Będę was informowała na bieżąco o swoich postępach. No i zachęcam do udziału w akcji. Dobrą science fiction należy promować, zwłaszcza w czasach, gdy o wartościową literaturę naprawdę trudno.

A! Jeszcze jedno! TUTAJ możecie znaleźć sporą listę darmowych i LEGALNYCH e-booków, oczywiście wszystko to fantastyka :) Przyznam się, że specjalnie ściągnęłam program do czytania e-pubów w javie, by podczas drogi do pracy złapać kilka dodatkowych stron :DD

25 komentarzy:

  1. Noo, jest z czego wybierać! Ja też się w tym roku zmobilizowałam i zapisałam na trzy: czytamy książki historyczne, Tudorowie w literaturze i Rok średniowiecza. Trochę się rozmijamy w zainteresowaniach, no nie? :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to tylko lista "pomocnicza" :))

      Fakt, rozmijamy się, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie: zazdroszczę pasji do książek historycznych :D

      Usuń
  2. Do eksploracji też mnie namówił Fenrir - potrzebuję czasem bata na coś takiego, bo chcieć chcę czytać zaległe i fantastyczne lektury, ale zawsze coś mi wchodzi w drogę;-) A lista darmowych e-booków wydłuża się, widzę, coraz bardziej, co mnie bardzo cieszy. Chwalebna inicjatywa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie, czasem potrzeba takiego kopniaka, motywacji :D

      Niech się wydłuża, i niech będą to same dobre książki: przecież podczas przerwy śniadaniowej też trzeba coś czytać :DDD

      Usuń
    2. Twój blog stał się dla mnie inspiracją, by wziąść się za fantastykę, tyle że u mnie przeważa lektura wampiropochodnych lektur ;-) A i sam napisałem coś o wampirach - pastisz, bo w tej konwencji już nic nowego napisać się nie da :-)
      www.cmentarnenowele.blox.pl
      Pozdrawiam i zapraszam :-)

      Usuń
    3. Niezwykle miłe słowa, mam nadzieję, że tak będzie nadal :D

      Nie czytaj wamiropodobnych książek, skuś się na coś lepszego :P

      Usuń
    4. No właśnie, wampiry niestety mnie kręcą, ale nie widzę żadnych następców Anny Rice, co mnie bardzo martwi :-)

      Usuń
    5. polecam lekturę podręcznika do "Wampir: Maskarada" Cudo :D

      Usuń
  3. Zazdrość bierze, że tyle dobrego przed Tobą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można ponownie czytać najlepszych: ja lubię raz na jakiś czas wracać do "Diuny", nawet mimo tego, że przy każdym kolejnym czytaniu lektura traci wiele z magii.

      Usuń
    2. Silaqui toż ja czytam książki wielokrotnie, to właśnie jest u mnie miara jakości. "Non stop" Briana Aldisa (którego miałem zaszczyt poznać osobiście) czytałem ze dwadzieścia razy.
      Mam nadzieję, że dasz radę przeczytać więcej niż sześć pozycji z tej listy w tym roku. To naprawdę perły. No, większość.

      Usuń
    3. Wolę zakładać minimum: więcej niż 6 oznaczałoby, że straciłam pracę, a tego bym nie chciała ;p

      Usuń
  4. Yyyy, Frankenstein Mary Shelley to nie jest SF, wbrew temu, co uważa Brian Aldiss... Ale co do SF jako takiego, fakt, często okazuje się ona lepsza niż obecne powieści fantasy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bu, ja znam tylko trzy i pół pozycji (pół, bo poległam w starciu z "Człowiekiem z Wysokiego Zamku"). Za to mam w planach bliższych lub dalszych połowę listy.;) A najśmieszniejsze jest to, że "Umierająca Ziemia" pojawia się tak samo często na listach najlepszej sci-fi, jak fantasy. To samo z resztą dotyczy "Księgi Nowego Słońca" Wolfe'a.;)

    Będziemy się nawzajem wspierać duchowo w wyzwaniu?;)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Eruana, o tym wiem (ba, "Frankenstein" powstawał wtedy, gdy nie istniały ramy SF), ale uznałem, że mogę na to oko przymknąć, bo od biedy by to można podpiąć pod swego rodzaju fikcję naukową. A co do drugiej części wypowiedzi - przykra prawda. Tym bardziej, że fantasy jest niesamowicie mało pojemnym gatunkiem, od SF większe ramy na elementy ma chyba jedynie New Weird, a i tego pewny nie jestem.

    @Moreni, bo Vance to stworzył coś, czego się nie do jednej półki przyporządkować. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fantasy, zwłąszcza te nowe, jest zazwyczaj nudne. Za dużo powtarzanych schemató, za dużo elfów, smoków itp...
      A s-f ciągle mnie motywuje. I to lubię :D

      Usuń
    2. Sil, ja myślę, że w swojej masie oba gatunki obecnie prezentują się miernie. Tylko że SF to jednak dość trudna literatura (przy pisaniu i czytaniu), więc w tym gatunku miejsce lekkich i często na jedno kopyto robionych czytadełek zajęły młodzieżowe antyutopie. W obu gatunkach trudno znaleźć coś ciekawego (chyba, że jakaś hybryda;)), ale w SF zostało nam jeszcze więcej cudnej klasyki do skonsumowania.;)

      Usuń
    3. Czy ja wiem: ciągle poczytuję w chwilach najwyższej umysłowej aktywności powergraphową antologię, i jak dla mnie, to s-f na najwyższym poziomie. Problem polega na tym, że wydawanie książek niestety musi się opłacać. A by się opłacało: musi trafiać do mas.

      Usuń
    4. Ale to nie jest żaden argument, bo ja mogę równie dobrze powiedzieć, że ostatnio czytałam Wegnera i jak dla mnie to fantasy na bardzo wysokim poziomie.;) Natomiast co do opłacalności, to się w pełni zgadzam, niestety...

      Usuń
    5. no tak, ale jeden Wegner wiosny nie czyni :PP

      Usuń
    6. Tak samo, jak jeden zbiór opowiadań.;)

      Usuń
  7. po ten gatunek sięgam baaardzo rzadko, planuję nadrobić braki, więc pomyślę nad tym wyzwaniem :)

    OdpowiedzUsuń

Szanuję krytykę, ale tylko popartą odpowiednimi przykładami. Jeśli chcesz trollować, to licz się z tym, że na tym blogu niekulturalnych zachowań tolerować nie będziemy, a komentarze obraźliwe będą kasowane :)