12 mar 2012

Zamiast rozrusznika - Stosik #6 :D

Chyba po raz pierwszy mogę ze spokojem napisać, że oto przed wami mój STOS, a nie stosik :)
Nieco książek przybyło do mojej domowej biblioteczki, musiałam już nawet przystosować drugą szufladę :D
Oto moje zdobycze książkowe:

Jak zwykle część z książek to pozycje biblioteczne:

Najbardziej ucieszyło mnie znalezienie "Rozgwiazdy" - dawno nie czytałam czegoś tak... dziwnego :) 
Brooks wypożyczony w ramach eksperymentu - ktoś kiedyś bardzo go zachwalał, zobaczymy czy miał rację. 
"Epidemie i Zarazy" to pierwsze od dłuższego czasu spotkanie z polskimi opowiadaniami. Wyszło średnio, recenzja już się pisze.
"Zadanie Goblina" natomiast patrzyło się na mnie od dawna, i z powodu braku czegoś porządnego wypożyczyłam - czyta się szybko, ale szału nie ma...


Moja duma i pierwszy od zeszłego roku zakup - na "Achaję" polowałam od dawna, pakiecik nie kosztował strasznie drogo, więc w ramach prezentu na walentynki... :D

Efekt wymiany, Carda lubię pod każdą postacią, a Kosik mnie intrygował od dawna :)

A to wynik przetrząsania półek przez Wilka Stepowego :) Pierwsza z lewej to zbiór opowiadań osadzonych w świecie gry "Wilkołak: Apokalipsa". A Pratchett - cóż, temu panu nie sposób się  oprzeć :)

"Bogowie są śmiertelni" - egzemplarz recenzencki od Fantasty, recenzja TUTAJ

Tutaj obie pozycje od portalu Unreal-Fantasy. :)



I to by było na tyle :) Zobaczymy co przyniesie kolejny miesiąc, mam nadzieję że będzie choć w połowie tak obfity :D

47 komentarzy:

  1. Świetny stos! Od dawna mam ochotę przeczytać Achaję tylko nigdy nie mam czasu. Niech tylko skończą się matury to zaraz pognam do biblioteki i wypożyczę wszystkie 3 tomy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w bibliotece akurat "Achai" nie widziałam, ale teraz już nad tym nie boleję :)
      Pewnie i u mnie Ziemiański trochę poczeka, w końcu nie muszę się już z nim spieszyć :)

      Usuń
  2. Widzę, że już masz Glizdawce:D Ja też dla Ciebie pożyczyłem od Asi i rodzice mieli Ci przywieść:P Skoro jednak już są w Twoich rękach to jak będziesz z Mamą rozmawiała to jej powiedz żeby tylko Grę Endera Ci przywiozła;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz zadzwonię do mamy i jej powiem :)
      Z tego co czytałam w recenzjach, to "Glizdawce" są dość dziwne :)

      Usuń
    2. Dosyć specyficzna to książka, ale mi się podoba:) Ocenisz jak przeczytasz;p

      Usuń
  3. No proszę, faktycznie niezłe stosisko :) Moją półkę zdobi na razie tylko pierwsza część Achai, ale niedługo postaram się o pozostałe. Czekam na recenzję 'Wróżebnej Machiny', ciekawe jak wypadnie na tle poprzednich części (bo to chyba kontynuacja jest?) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze takiego na blogu nie miałam :)
      Wychodzi na to, że nabywanie książek rzeczywiście uzależnia.
      "Wróżebna Machina" to kontynuacja, ale ja ją czytałam jako pierwszą książkę z serii, więc teraz nie lada zadanie by napisać recenzję tak, by zbyt wielu spoilerów nie było ^^

      Usuń
  4. Stos zabójczy. Jestem wyjątkowo ciekawa recenzji Achaji, bo miałam ją kiedyś, ale puściłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jeszcze w tym półroczu choć pierwszy tom ruszę ^^

      Usuń
  5. Zazdroszczę wielu pozycji z tego stosu! :) "Achaja" strasznie mnie ciekawi, więc czekam na recenzje. I do tego "Wróżebna machina", ach...
    Przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mnie ciekawi. Jedni Ziemiańskiego chwalą, inni ganią. Aż się nawet trochę boję ^^
      "Wróżebna Machina" już za mną, ale na recenzję trochę trzeba będzie poczekać :)

      Usuń
    2. Nic dziwnego - sama mam bardzo zróżnicowaną opinię na jego temat. Zaczęłam od Achai i bardzo się zaskoczyłam. To właśnie Ziemiański sprawił, że w tym momencie chętniej sięgam po polską fantastykę. Z drugiej strony jego kariera na Achai się nie kończy. Jest na przykład "Toy Wars", którego nawet nie dokończyłam, bo całkowicie nie przypadło mi do gustu ... :/ Nie zawsze trafisz - nawet u tego samego autora :/

      PS Cóż za STOS!! A goodkind'a zaczynasz od "Machiny"? Ja obecnie jestem na pierwszym tomie, ale i tak nie polecam - będziesz miała potężne spoilery!

      Usuń
    3. Jestem już na trzecim tomie, i mam mieszane uczucia... Ale o tym napiszę w recenzji całej trylogii ^^

      Już tak mam, że większe serie zaczynam od tego tomu, który jest pod ręką ^^ Z resztą, już przeczytałam, teraz czekam na publikację w Unreal-fantasy :) Ale książka mnie nie zachwyciła, nic a nic.

      Usuń
  6. Ileż dobroci na raz:)). Świetne pozycje książkowe!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest czego pozazdrościć. Zwłaszcza Ziemiańskiego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      Cieszę się, że za jednym zamachem kupiłam całą trylogię :)

      Usuń
  8. Ha, ha - małe nieporozumienie. Nawet nie wiedziałem, że mam coś takiego jak weryfikację obrazkową!? Niestety nie mam takiej możliwości by to wyłączyć, bo najnormalniej w świecie nic takiego nie mam w swoich ustawieniach komentarzy.
    Za to wysłałem już prośbę do adminów by mi to wyłączyli i aktywowali właściwą datę komentarzy, zgodnie z moimi ustawieniami profilowymi.
    Także czekam na ich ruch.

    Mam jeszcze takie pytanko - przy okazji - do Ciebie: jak czytasz tak dużo książek w stosunkowo krótkim czasie, to nie masz tak, że wracasz czasem do tego co przeczytałaś i analizujesz "co by było gdyby", albo to co przeczytałaś "wyświetla" Ci się w Twojej podświadomości i widzisz całą akcję danej powieści? Chodzi mi oto czy one Ci się wszystkie nie mieszają?:)
    Bo mnie by się mieszały;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do ulubionych książek wracam, tak samo jak do sprawdzonych autorów.
      A gdy czytam to po prostu daję się porwać historii i zapominam o tym, że czytam, samo "leci"...
      Raczej się nie mieszają :) Ewentualnie po naprawdę dłuższym czasie zdarzało mi się mylić fabuły, ale odkąd prowadzę bloga i mam konta na LC i Fantaście, to nie mam już z tym problemu :)

      Usuń
  9. Jak można się Pratchettowi oprzeć, ciekawi mnie "Córka łowcy demonów".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadprogramowe zaprzeczenie usunięte :)
      "Córka..." dość przyjemna :)

      Usuń
  10. Podkradłabym "Kameleona" Kosika, zdecydowanie jeden z moich największych braków w biblioteczce to książki od Powergraphu, a warto by temu zaradzić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cholibka. Chyba pierwszy raz w życiu widzę stosik, z których ewentualnie 1 książka by mnie interesowała- Pratchetta. Normalnie aż mi smutno się zrobiło :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Super stosik ;) Chętnie przeczytałabym "Córkę łowcy demonów" - czekam na jej recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Super stosik, zazdroszczę:) szczególnie polecam Achaję, naprawdę wspaniała trylogia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja kcę "Rozgwiazdę"!;) I Kosika też!

    "Prawdę" polecam, bo to moim zdaniem jeden z bardziej udanych tomów cyklu. Co do "Achai" to może zachowam milczenie, bo kiedyś czytałam z wypiekami na twarzy, a teraz na samo wspomnienie się wzdragam.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że biblioteczne zasoby Wattsa na "Rozgwieździe" się nie skończą ^^ Kosik mnie cieszy, a "Prawdę" już kiedyś chyba czytałam, co nie zmienia faktu, że z chęcią Terrego sobie odświeżę :)
      I już się boję tej Achai :P

      Usuń
  15. Kosika naprawdę z całego serca Ci polecam - świetny pisarz, fantastyczne science-fiction :) A i "Kameleon" to jedna z najlepszych jego książek.

    Cały stos zresztą bardzo ciekawy. Trylogię o Achai sama posiadam, warto mieć ją w biblioteczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Kosiku czytałam wiele, mam nadzieję że "Kameleon" przypadnie mi do gustu.

      Jak wspomniałam - "Achaja" to takie moje małe marzenie, i jak patrze na te trzy tomy to się uśmiecham ^^

      Usuń
  16. Trylogia Achaja kiedyś przeczytana, bardzo miła rozrywka, a niedługo premiera kontynuacji. Z twojego stosika najbardziej chciałbym "Rozgwiazdę", nie tak dawno zastanawiałem się nad jej kupnem, jednak musiałem odłożyć ja na inny termin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Rozgwiazdę" polecam - choć więcej tam psychologii niż sf, to pozycja jest na tyle inna, że wciąga i ma w sobie to "coś" :)

      Widziałam zapowiedzi odnośnie Achai, ale wpierw chcę poznać trylogię :)

      Usuń
  17. Faktycznie zbiory kwalifikują się raczej pod stos niż stosik :) Gratuluję! :) Rozgwiazdę i Kameleona także posiadam, a reszta - może kiedyś, ale na pewno nie prędko. Coś mądrego bym Ci z chęcią napisała albo błyskotliwego itp, ale mam jakąś niemoc intelektualną chwilowo, więc tylko życzę samych pozytywnych wrażeń przy lekturze. I zacznij odkładać na regał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy chorych szkrabach błyskotliwość wysiada :P
      Regał za miesiąc, nie ma zmiłuj - już słyszę jak nowe przecież szuflady odmawiają posłuszeństwa ^^

      Usuń
  18. Mój boże obrabowałaś bibliotekę czy co? Pierwszy raz widzę u Ciebie taką ilość książek, to jest aż dziwne ^^ A ta Achaja trochę zmęczona widzę ;) Trzeba było rozglądać się za nowym wydaniem xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biblioteka też była, ale tylko 4 pozycje ^^
      Jakoś tak się nazbierało, coś czuję że w kwietniu będzie lepiej.
      Achaja zmęczona, ale tylko trochę. Na nowe nie byłoby mnie stać, za to stare też nie jest złe.
      Choć przyznam, że jak zobaczyłam okładkę nowej Achai to aż mnie wzięła ochota na refresh wydania ^^

      Usuń
  19. Ja to jakiś dziwny jestem. Wszyscy chwalą, a mnie Kosik znudził, z drugiej strony ciekawe, że jak leżał do wymiany to chętnych za wiele na niego nie było :)
    A Achaja chyba dlatego ma tak skrajne opinie bo jest bardzo nierówna. Po świetnym początku koszmarny koniec

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może po prostu Kosik jest na tyle specyficzny, że niektórzy bali się po niego sięgnąć? ^^
      Przerzuciłam właśnie kilka stron "Achai" i jak na razie czekam, aż zacznie się jakaś akcja ^^

      Usuń
  20. Jakie miłe widoki! Musisz mieć naprawdę solidne i wytrzymałe szuflady by obciążać je takimi cegiełkami. ;)

    Kosik, Watts i Pratchett bardzo mnie interesują. Czekam na garść przemyśleń.

    "Zadanie Goblina", zdaje się, że widziałam to u brata na półce - całą trylogię.

    "Córka łowcy demonów" brzmi jak książka, której nie chciałabym mieć w rękach. Ale i tak przeczytasz i się dowiem czy słusznie. ]:->

    Miłego czytania i weny do recenzowania. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szuflady jak na razie dają radę, choć obawiam się, że na dłuższą metę nie wytrzymają takiego obciążenia :)
      Garść na pewno się znajdzie.

      "Zadania" mam w bibliotece całą trylogię, i chyba dlatego po nie sięgnęłam - choć raz mam szansę przeczytać jakąś serię w całości ^^

      "Córka" natomiast okazała się nawet przyjemna :)

      Oj wena się przyda :D

      Usuń
  21. Świetny stosik :) Życzę miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Widzę, że kroi się Achaja :) Przede mną jeszcze ostatnia część, niestety póki co nie mam funduszy. Albo inaczej - na co innego wolałabym je przeznaczyć :P

    OdpowiedzUsuń

Szanuję krytykę, ale tylko popartą odpowiednimi przykładami. Jeśli chcesz trollować, to licz się z tym, że na tym blogu niekulturalnych zachowań tolerować nie będziemy, a komentarze obraźliwe będą kasowane :)