2 sty 2014

Eksplorując nieznane 2014


Wpis ten ma charakter czysto informacyjny: Jak wiecie, w zeszłym roku Fenrir rozpoczął wyzwanie "Eksplorując nieznane" by przekonać nas do czytania klasycznego science fiction. Nie należałam do najbardziej aktywnych uczestników (przynajmniej jeśli chodzi o opisywanie przeczytanych książek), ale w tym roku również zgłosiłam swój udział i nawet zaplanowałam jakie pozycje muszę przeczytać.

I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że Fenrir nie ma zbytnio możliwości dalszego prowadzenia akcji, zatem dogadaliśmy się, bym przejęła to wdzięczne zadanie.

Zasady pozostają bez zmian, wszystkie szczegóły znajdziecie w tej ZAKŁADCE.

Zachęcam do uczestnictwa i promowania wyzwania: nie dość, że można coś wygrać, to i obcowanie z klasyką literatury SF jest czystą przyjemnością.

Pozdrawiam i powodzenia!

13 komentarzy:

  1. Literatura typowo S-F nie bardzo mnie wciąga, więc się nie nadaje, ale ciekawa akcja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Silaqui, co ci takie mierne umysłowo jednostki sie ostatnio tutaj zleciały?

      Usuń
  2. Kurcze, zapisałabym się, ale w zeszłym roku tak bardzo mi nie wyszło, że chyba nie ma sensu... (jedyny plus - nabyłam okazyjnie kilka obiecujących klasyków).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro nabyłaś, to teraz miałabyś motywację do przeczytania :)

      Usuń
  3. Ja zaczęłam nieźle, ale końcówka roku wybiła mnie kompletnie z rytmu. Mam ochotę pociągnąć to wyzwanie, bo zaległości mam ogromne, książek mi nie brakuje...

    OdpowiedzUsuń
  4. cholera, w ub roku trochę siadłem na laurach, niewiele udało się z klasyki...
    ale może spróbuję raz jeszcze. Ale może tamtą listę już z recenzjami wyciągnij od Fenrira

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu, po prostu tegoroczne recenzje będę innym kolorem linkowała :D

      Usuń
  5. Właściwy księgozbiór nawet w domu jest, ale z jego czytaniem gorzej - czy można zostać "sympatykiem" wyzwania? Tzn. jak coś przeczytam to napiszę i podeślę linka? Bo w każdym miesiącu to na bank nie dam rady...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, lepiej w taki sposób niż całkowicie sobie klasykę odpuścić :D

      Usuń
  6. Dobrze, że wyzwanie nie umarło, a przeszło w inne ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że zmiana prowadzącego nie doprowadzi finalnie do śmierci wyzwania :D

      Usuń
  7. No nareszcie. Wszędzie tylko wyzwania fantasy i inne tego typu czytadła. Przywracacie mi wiarę w ludzi i prawdziwe książki. Coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń

Szanuję krytykę, ale tylko popartą odpowiednimi przykładami. Jeśli chcesz trollować, to licz się z tym, że na tym blogu niekulturalnych zachowań tolerować nie będziemy, a komentarze obraźliwe będą kasowane :)